|
Tygodniowy odpoczynek każdego kierowcy wykonującego przewozy drogowe pojazdami pow. 3,5 tony dmc potocznie nazywanego pauzą weekendową, wcale nie musi przypadać na okres weekendu, tj soboty i/lub niedzieli. Kierowca ma do dyspozycji 6 okresów po 24 każdy na prowadzenie pojazdu. Po tym czasie ma obowiązek wykorzystać odpoczynek tygodniowy. Może on przypadać zarówno na dni tygodnia robocze jak i na dni świąteczne. W przewozie rzeczy nie ma możliwości odstąpienie od tego obowiązku. Tygodniowy odpoczynek może przybrać 2 formy: - odpoczynku pełnego, który nieprzerwanie trwa co najmniej 45 godzin lub - odpoczynku skróconego trwającego co najmniej 24 godziny. Jeżeli kierowca zdecyduje się na drugi wariant, to po takim odpoczynku skróconym ma 3 tygodnie na uzupełnienie brakującej, skróconej części odpoczynku. Rekompensatę za skrócenie można odebrać tylko w jednej części. Nie ma możliwości brakujących np. 21 godzin rozłożyć „na raty”. Odbiór musi nastąpić poprzez odbycie ciągłej pauzy połączonej np. z dziennym lub innym tygodniowym odpoczynkiem. Mitem jest możliwość odbywania kolejno po sobie następujących 2 lub więcej skróconych odpoczynków tygodniowych. Po odpoczynku tygodniowym skróconym (np. do 24 godzin) kolejny musi zostać odebrany w wymiarze 45 godzin. Faktem natomiast jest, że odpoczynek tygodniowy można odbyć nawet po 3 dniach (3 okresach 24 godzinnych) od ostatniego odpoczynku tygodniowego, a następnie można prowadzić pojazd przez kolejne 6 dni/dób/okresów 24 godzinnych. Z tematem odpoczynków tygodniowych nierozerwalnie połączone są dwie kwestie, mianowicie możliwość „spania” w pojeździe oraz dojazd do samochodu. Zgodnie z przepisami Rozporządzenia WE nr 561/2006 oraz Ustawy o czasie pracy kierowców na pokładzie pojazdu kierowca może odebrać wszystkie dzienne odpoczynki oraz SKRÓCONE ODPOCZNKI TYGODNIOWE. Tak więc każda pauza weekendowa krótsza niż 45 godzinna może być przez kierowcę odebrana w pojeździe. Natomiast pełne odpoczynki tygodniowe trwające co najmniej 45 godzin kierowca powinien odbierać poza pojazdem. Jeżeli kierowca rozpoczyna nowy cykl pracy po odpoczynku i rusza w trasę z siedziby firmy lub jej bazy musi zostać wyposażony w Zaświadczenie o działalności dokumentujące czas wolny. Okres pauzy tygodniowej przypadający na realizację zadania przewozowego (kierowca w trasie) należy udokumentować poprzez obrys rewersu wykresówki, wpis manualny lub opis wydruku z tachografu cyfrowego. Po zjeździe do bazy lub siedziby przedsiębiorstwa należy takie dokumenty wymienić na Zaświadczenie o działalności. I w nową trasę wyruszyć z dokumentem uzyskanym od pracodawcy. Większość zagranicznych organów kontrolnych weryfikując dane cyfrowe zawarte na karcie nie wymaga dodatkowo dokumentu w formie Zaświadczenia. Jednakże w Polsce ustawodawca wprowadził taki obowiązek i okresy odpoczynku tygodniowego powinny być dokumentowane za pomocą wspomnianego Zaświadczenia. Kończąc wątek odpoczynków tygodniowych wspomnieć należałoby o jednym z częstszych błędów jakie zdarzają się przy planowaniu trasy kierowców. Mam tu na myśli czas , w którym kierowca po odpoczynku tygodniowym jedzie do pojazdu, którym będzie realizował zlecenia transportowe. Jeżeli pojazd ciężarowy/autobus znajduje się np. za granicami kraju lub poza siedzibą firmy lub poza miejscem zamieszkania kierowcy – to taki dojazd nie jest odpoczynkiem. Zarówno dojazd do takiego pojazdu jak i powrót do domu po zrealizowanej trasie powinien być oznaczony jako inna praca (jeśli kierowca samodzielnie kieruje środkiem transportu, którym dojeżdża)lub jako dyżur/dyspozycyjność (jeśli kierowca jest pasażerem dowożonym np. samochodem osobowym, autobusem lub pociągiem). Pełny tekst artykułu opublikowany jest na łamach czasopisma "Polski Traker" Zespół Doradczy Arena 561
|
|
|