NASZA OFERTA















E-myto w Polsce – fakty i mity


Na konferencji Polska Truck&Business „Zadbaj o swoje pieniądze”, która odbyła się w Warszawie w dniu 5.10.2010 szerokiemu gronu przewoźników przybliżony został temat Elektronicznego Systemu Poboru Opłat. Najciekawsze naszym zadaniem prelekcje wygłosili: 

- poseł Janusz Piechociński w zakresie zasad elektronicznego poboru opłat

- dyrektor Departamentu Transportu ZMPD Tadeusz Wilk w zakresie wpływu e-myta na koszty przedsiębiorstw przewozowych

- Sławomir Jeneralski doradca ZMPD ds komunikacji społecznej, o krytycznych uwagach dot. akcji „Tiry na tory”

- prof. Zbigniew Kordel z Instytutu Transportu Samochodowego przedstawił wyniki raportu „Koszty prowadzenia działalności transportowej”


Poniżej przedstawiamy nasze spostrzeżenia.


MIT: E-myto w Polsce od 01.07.2011


Przetarg na wykonawcę Krajowego Systemu Poboru Opłat wygrało konsorcjum Kapsch, o czym 01.10.2010 poinformowała GDDKiA. Jednakże już w kolejnych dniach pojawiła się w mediach informacja, że konsorcjum MyToll bierze pod uwagę złożenia odwołania do sądu w sprawie wyników przetargu. Jeśli tak się stanie, podpisanie umowy z Kapsch zostanie przesunięte w czasie, co bezpośrednio wpłynie na termin realizacji zamówienia. Dalece wątpliwe jest, aby w nieco ponad 6 miesięcy zbudować i wdrożyć skomplikowany system poboru opłat. Jak dotąd w tak krótkim czasie nie udało się to żadnemu z naszych sąsiadów (Niemcy, Austria, Czech, Słowacja)


FAKT: Stawka opłaty elektronicznej  - WIELKA NIEWIADOMA


Ministerstwo Infrastruktury ani rząd nie ujawniają informacji dot. planowanych stawek opłat. Zgodnie z ustawą o drogach publicznych, stawka opłaty elektronicznej dla pojazdów ciężarowych pow 3,5 dmc i autobusów nie może być wyższa niż 2 zł/km. Mamy nadzieję, że deklaracje rządowe w zakresie średniej stawki za przejazd w wysokości nie większej niż 46 gr/km znajdą odzwierciedlenie w projektowanym rozporządzeniu  Rady Ministrów dot.  wysokości stawek opłaty elektronicznej. Podawane widełki wysokości stawek opłat (od 46 gr do 2 zł za km) mają charakter orientacyjny. Prawnie zagwarantowane jest tylko jedno, że horrendalna stawka 2 zł /km nie może być wyższa.


MIT: E-myto obniży koszty działalności przewozowej


Przejście z systemu winietowego na elektroniczny system poboru opłat tylko w pierwszej fazie funkcjonowania może tworzyć wrażenie tańszego systemu. Rząd przewiduje  w pierwszym okresie objęcie elektroniczną opłatą ok. 630 km autostrad, ok. 570 km dróg ekspresowych,  oraz 400 km dróg krajowych. Stąd wrażenie, że część odcinków dróg, po których poruszają się przewoźnicy będzie zwolniona z opłat. Jednakże już od 01.01.2012 planowane są kolejne rozbudowy systemu, tak aby finalnie e-mytem objąć dodatkowe 600 km dróg ekspresowych, a w 2014  r ok . 4 tys dróg krajowych. Przykładowe obliczenia przedstawił w trakcie konferencji Tadeusz Wilk, i tak dla porównania z opłatą miesięczną


 - na odcinku Cieszyn- Gdańsk

       611 km (objętych e-mytem) x 46 gr =168 zł opłata elektroniczna, 

       teraz opłata wynosi 95 zł 

 - na odcinku Medyka – Zgorzelec, zakładając ok. 50% trasy objętej e-mytem

       680 km x 46 gr = 250 zł opłata elektroniczna, 

       teraz opłata wynosi 105 zł


Kalkulacje w zakresie porównywania elektronicznej opłaty z winietą roczną wykazały jeszcze większe dysproporcje. W zawiązku z powyższym nie ma wątpliwości, że elektroniczny system pobóru opłat przysporzy wpływów na infrastrukturę drogową niestety z kieszeni przewoźników.


FAKT: Milczenie MI hamuje kontrakty długoterminowe


Przewoźnicy mający możliwość nawiązania długofalowej współpracy przewozowej są hamowani przez Ministerstwo Infrastruktury. W zaplanowaniu budżetów na 2011 rok oraz wyliczeniu stawek frachtowych istotna rolę odgrywają  stawki opłat drogowych. Niestety Ministerstwo konsekwentnie uchyla się od podania planowanych wysokości stawek. Takiego zachowania można się prawdopodobnie spodziewać do czasu wyborów samorządowych. Brak informacji o spodziewanym wzroście opłat drogowych uniemożliwia zawieranie korzystnych dla przewoźnika umów długoterminowych, w których zagwarantowane będą konkurencyjne i rynkowe ceny frachtu.


MIT: Pojazdy poniżej 12 ton i autobusy zwolnione z elektronicznej opłaty


W związku z podziałem na 3 kategorie pojazdów samochodowych , co do których będzie miał zastosowanie elektroniczny system opłat, pojawiły się błędne przekonanie, że do część autobusów lub pojazdów samochodowych system ten nie będzie miał zastosowania. Nowelizacja ustawy o drogach publicznych z dnia 7 listopada 2008 roku (DzU 218, Nr 1391) jednoznacznie uregulowała tę kwestię w art 13 ha  ust.3.

„Art.13ha.

1.Opłata, o której mowa w art. 13 ust. 1 pkt 3, zwana dalej "opłatą elektroniczną", jest pobierana za przejazd po drogach krajowych lub ich odcinkach, określonych w przepisach wydanych na podstawie ust. 6.

2. Opłatę elektroniczną ustala się jako iloczyn liczby kilometrów przejazdu i stawki tej opłaty za kilometr dla danej kategorii pojazdu.

3. Ustala się następujące kategorie pojazdów w celu określenia stawki opłaty elektronicznej:

1) kategoria 1 - pojazdy samochodowe o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony i poniżej 12 ton;

2) kategoria 2 - pojazdy samochodowe o dopuszczalnej masie całkowitej co najmniej 12 ton;

3) kategoria 3 – autobusy”


Zatem wszystkie autobusy niezależnie od dmc oraz pojazdy samochodowe powyżej 3,5 dmc z dniem 01.07.2011 zostaną objęte obowiązkiem uiszczania opłat elektronicznych. Podział na ww kategorie ma służyć zróżnicowaniu stawek opłat.


FAKT: Kary za brak opłaty elektronicznych nie będą wyższe, ale będzie ich więcej


Aktualnie za nieuiszczenie opłaty drogowej przewoźnik jest karany karą w wysokości 3 tys zł. Po wprowadzeniu elektronicznego systemu opłat kierujący pojazdem – w rzeczywistości przewoźnik- będzie narażony również na ryzyko kary za:


- przejazd po drodze bez uiszczenia tej opłaty w pełnej wysokości - kara 1.500 zł.

- uchybienie obowiązkowi włączenia urządzenia (umożliwiającego naliczenie elektronicznej opłaty) podczas przejazdu po drodze, na której pobiera się opłatę- kara 3000 zł

- uchybienie obowiązkowi wprowadzenia do urządzenia prawidłowych danych o rodzaju pojazdu - kara 1500 zł

- uchybienie obowiązkowi używania urządzenia (umożliwiającego naliczenie elektronicznej opłaty) zgodnie z przeznaczeniem- kara 1500 zł


Z czego wynika, że przewoźnik będzie musiał kontrolować i odpowiadać za kolejny obszar działania kierowców. A kary będą nakładane nie tylko za  nieuiszczenie opłaty, ale również za uiszczenie opłaty w niepełnej wysokości oraz za niedopełnienie obowiązków ciążących na kierowcy (włączenie urządzenia, wprowadzenie danych, prawidłowe użytkowanie urządzenia).


Reasumując, trudno w elektronicznym systemie poboru opłat dopatrzeć się realnych zalet czy korzyści dla przewoźnika. W obecnym stanie rzeczy ciężko uwierzyć, że elektroniczny system opłat ruszy terminowo i będzie funkcjonował bezawaryjnie.


Zespół Doradczy

Arena 561


wróć do wiadomości


Chcesz wiedzieć więcej temat odwołania viatoll ?

Sprawdź nasze doświadczenie na:





Ewidencja czasu pracy kierowców

Przygotowanie do kontroli P.I.P. lub I.T.D.

Obsługa Prawna

Szkolenia

Windykacja

Marketing


Copyright © 2010 Arena 561

Wszelkie prawa zastrzeżone

www.arena561.pl